Michał Mroczek

piątek, 23 grudnia 2016

Latanie samolotem po Polsce

W dzisiejszym wpisie przybliżę Wam jeden z wciąż mniej popularnych sposobów podróżowania po kraju - latanie samolotem. Postaram się odpowiedzieć na pytanie, dla kogo ta forma przemieszczania się po Polsce może być wygodna i czy jest opłacalna. Pokażę również na wybranym przykładzie, ile faktycznie czasu to zajmuje. 

Zanim przejdę do konkretu, muszę napisać, że nie byłoby tego wpisu, gdyby nie dwie kluczowe sprawy. Po pierwsze, trzy miesiące temu sprzedałem samochód i niejako zmusiłem się do testowania różnych opcji podróżowania. Po drugie, zostałem zarażony pasją latania (szczególnie taniego) przez mojego serdecznego kolegę z pracy, Kamila Mazura, dla którego tanie latanie to chleb powszedni. Dzięki niemu miałem również okazję pierwszy raz polecieć z Warszawy do Gdańska za symboliczną kwotę jednego euro.

Przechodząc jednak do głównego tematu - jak to jest z tym lataniem po kraju? Wiele osób kojarzy latanie samolotem z czymś ekskluzywnym, zarezerwowanym wyłącznie dla zamożnych osób. Tymczasem podróże samolotem od kilku lat stają się coraz tańsze i bardziej dostępne dla średniego Kowalskiego. Wystarczy wspomnieć takich przewoźników, jak Wizzair, czy Ryanair, którzy bardzo mocno walczą o klienta z nieco chudszym portfelem. W związku z tym coraz częściej spotykamy się z promocyjnymi ofertami lotów, które są konkurencyjne do podróży pociągiem, czy nawet własnym samochodem.

Drugą kwestią jest czas podróży. Zanim zacząłem częściej latać samolotami, podczas rozmów przytaczałem czas przelotu widniejący na bilecie, np. godzina odlotu 8:15, godzina przylotu: 9:15. Na tej podstawie można wyciągnąć wniosek, że podróż wynosi godzinę. Faktycznie tak jest, ale czas ten dotyczy wyłącznie podróży samolotem. Nie uwzględnia się w tym czasu, który musimy poświęcić na ewentualną odprawę, czy przejście bramek bezpieczeństwa. W konsekwencji całościowy czas "podróży" wydłuża się. W przypadku lotów krajowych często o drugie tyle.

Ile finalnie kosztuje taka podróż i jak długo trwa? To zależy. Przede wszystkim od destynacji, terminu zakupu biletów (często, choć nie zawsze, im wcześniej kupujemy bilet, tym jest tańszy), a także od odległości, którą musimy pokonać do i z lotniska. Poniżej przedstawiam przykład w oparciu o mój ostatni lot z Warszawy do Wrocławia.



Destynacja: Warszawa - Wrocław
Linia lotnicza: RYANAIR
Termin zakupu biletu: 26.09.2016 (blisko 3 miesiące przed lotem)
Termin lotu: 22.12.2016
Godziny lotu: odlot - 8:15, przylot - 9:15
Cena biletu: 21 zł

Aby lepiej zobrazować całkowity czas lotu postanowiłem rejestrować godzinę na poszczególnych etapach podróży. Zaznaczę tylko, że w tym przypadku odprawa została dokonana w trybie online, więc ten element nie wpłynął na całkowity czas podróży.

7:00 - wyjście z domu
7:20 - lotnisko im. Chopina, bramki bezpieczeństwa
7:38 - przejście bramek bezpieczeństwa
7:40 - bramka wyjściowa do samolotu (gate)
8:05 - boarding, sprawdzanie biletów, przejście do autobusu dowożącego do samolotu
8:19 - wejście do samolotu, zajęcie miejsc
8:39 - kołowanie samolotu
8:45 - odlot, oderwanie kół samolotu od pasa startowego
9:23 - lądowanie na płycie lotniska
9:34 - opuszczenie hali lotniska

Dokładnie po dwóch godzinach i trzydziestu czterech minutach od wyjścia z mieszkania byłem we Wrocławiu. Dalsza podróż zależałaby od finalnego celu. Przyjmijmy, że chcielibyśmy się dostać do centrum Wrocławia, na pl. Orląt Lwowskich. Dalsza podróż wyglądałaby następująco.

9:36 - autobus 106 spod lotniska
10:07 - centrum Wrocławia, pl. Orląt Lwowskich

Oznaczałoby to, że po trzech godzinach i siedmiu minutach znaleźlibyśmy się w centrum Wrocławia.

Według mnie latanie samolotem po kraju może być ciekawą alternatywą szczególnie dla tych osób, które z wyprzedzeniem są w stanie zaplanować lot. Ma to znaczenie głównie w kontekście finalnej ceny biletu. Polecam ten środek lokomocji również tym osobom, które przemieszczają się pomiędzy głównymi aglomeracjami, taki jak Warszawa, Wrocław, Gdańsk, Kraków, czy Poznań. Osoby, które podróżują dalej, a lotnisko jest jedynie punktem przesiadkowym, zachęcam do obliczenia całościowego czasu trasy i porównania kosztów. Może się okazać (ale wcale nie musi), że podróż samolotem będzie tańsza i szybsza od innej formy przemieszczania się.

W mojej ocenie samoloty to najlepsza alternatywa dla pociągów, które lubią się spóźniać i są dosyć drogie. To również ciekawa alternatywa dla samodzielnego podróżowania samochodem pomiędzy dwoma dużymi miastami, przede wszystkim ze względu na cenę.

Na koniec, zachęcam Was do sprawdzania połączeń na stronie https://www.google.pl/flights/, gdzie w bardzo łatwy sposób można sprawdzić połączenia, wraz z cenami w danym okresie. Jestem również ciekawy co Wy sądzicie o podróżowaniu samolotem po kraju i jakie macie doświadczenia w tym zakresie. Zachęcam do dzielenia się tym w komentarzach.


1 komentarz: